poniedziałek, 15 października 2018

Tak na wszelki wypadek

Usunęli mi starego bloga.

To tak jakby kilka lat wspomnień zostało mi odebrane. Auć.
Dlatego piszę tu choć kilka zdań, żeby historia się nie powtórzyła. Chociaż w sumie, może mnie coś tknie i wrócę, bo nigdy nie wiadomo...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz