Z najnowszych doniesień zza British Channel: pada śnieg.
I to tak solidnie! Biała warstwa przykryła nam okno dachowe (może je w końcu wyczyści), a w drugim oknie widzę białą pokrywę na moich roślinkach, czyli tak jak przewidywałam. Żółte ostrzeżenie było w pełni uzasadnione. Nie przewidywałam jednak, że wzbudzi to we mnie taki entuzjazm... już zrobiłam kilka zdjęć w stylu "OOOH MYYY GOOOD! Spadł śnieg! Wowzers!", ale resztki godności zachowują mnie przed udostępnianiem ich innym.
Miło wpatrywać się w spadające płatki śniegu.
I'm so bloody British sometimes.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz