wtorek, 9 kwietnia 2013

Prosty wybór

Dzieciaki potrafią mnie czasem mocno zdezorientować - czasami nie wiem, czy to moje braki w umiejętności komunikacji czy też ich brak uwagi, czy może jeszcze co innego.. Dla przykładu taki obrazek, całkiem świeży, bo z dzisiejszego wieczora.
Miejsce: stołówka. Serwuję kolację.
S: Turkey, cottage pie or fish?
K: Chicken.


Może jeszcze posmarować dżemorem?

7 komentarzy:

  1. i frytki do tego! (ooo zjadłabym frytki, i dżemor, i jakiś pie...)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zapraszam do mnie, mamy wszystko ;P

      Usuń
    2. Jak ją zjadłbym frytki, dżemor i pie to... bolałby mnie brzuch :-(

      Usuń
  2. Zjadacie Turków?! oO I kto potem Żandarmowi będzie kebaby robił jak ich wszystkich zjecie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale w Polsce chyba nie ma Pakosiów? Chociaż, kto ich tam wie.Może sie dobrze maskują.

      Usuń
    2. Myślę, że są, a jeśli ich jeszcze nie ma to pewnie niedługo przybędą. Oni mają smykałkę do interesów, a w Polsce kebaby schodzą jak świeże bułeczki z rana ;)

      Usuń